Przedstawiam kolejną porcję limerykowch opisów humoru sytuacyjnego z obrazków znalezionych w internecie.
Życzę miłego odbioru :-)
W parku w Świeciu, gdzie rozstaje,
Szalał wiewiór - podfruwajek
Goniąc za orzeszkiem
Wywijał swym „mieszkiem”
że aż doznał „wkrętu” jajek.
Pewien Zygmunt w mieście Bonn
Przy robocie zrobił skłonn
W spodniach ciasno...
Więc szew trzasnął
Odsłaniając jego... dzwonn
Zdolny prestidigitator z Płocka
Obmyślał sztuczkę z użyciem błocka
Jak zimy zmienić bieg?
Zastąpić błotem śnieg?
Knuł dzień cały... aż nastała nocka.
Porwał Kamil Milkę z Szwajcarii w Karpaty
Krówce nieswojo... czegoś brak... „A KLIMATY?”
– PYTA MILKA fatyganta -
Bo ten dał jej poćmić blanta...
„Ech... trawka w Polsce inne ma aromaty”
Latem Milka – holka z gorącego Jičína
„Stopem” podróż z pięcioma panami zaczyna.
„A KLIMA?” - TYPY TA
MILKA naraz pyta.
„Nie ma? To nie jadę!” I wysiadła dziewczyna.
Dwa Kopciuszki w Krakowie ulicą Kościuszki
Szły na bal, zdejmując powoli swoje ciuszki.
Gdy północ w końcu nastała
Każda z nich jeden but miała.
W noc uciekały „sauté” Kopciuszki – świntuszki.
Sensacja na Dolnym Śląsku w wiosce Dobra:
Zbiorowe zatrucie, wprost, prawdziwa - „Kobra”
Jelit przyczyną perturbacji
Menu w miejscowej „restauracji”:
Hit sezonu w karcie - „Kawusia Niedobra”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz